Po prostu pyszny!
Spód
- 250g mąki pszennej
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 120g cukru pudru
- 1 jajko
- 125g masła
- szczypta soli
Składniki zagniatamy, zawijamy w folię i wkładamy do lodówki na 30minut. Następnie ciasto rozwałkowujemy i układamy na natłuszczonym spodzie blachy. Pieczemy w nagrzanym do 190st piekarniku przez około 15-20 minut. Po upieczeniu studzimy.
Masa
- 6 jajek
- 1kg zmielonego twarogu
- 250g miękkiego masła
- 170g cukru pudru
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 50 g rodzynek
- 50 g suszonej żurawiny
- 1 łyżka mąki pszennej
- opcjonalnie szczypta soli kapka octu do ubijania białek
Rodzynki i żurawinę namaczamy w gorącej wodzie, odcedzamy i obtaczamy w łyżce mąki. Oddzielić żółtka od białek. Białka ubijamy na sztywno - ja dodaje szczyptę soli i odrobinę octu wtedy zawsze wychodzi mi mocna sztywna piana. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem. Masło ucieramy, dodajemy twaróg. Do masy dodajemy żółtka, mąkę ziemniaczaną, owoce i całość miksujemy. Na koniec dodajemy ubite białka i delikatnie mieszamy. Masę wylewamy na podpieczony wcześniej spód, pieczemy w nagrzanym do 150st piekarniku, po 30 minutach zmieniamy temperaturę do 130st i pieczemy 30-40minut ( sernik powinien się lekko zezłocić. Studzimy w uchylonym piekarniku.
Polewa czekoladowa
- 125g masła
- 5 łyżek cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 5 łyżek gęstej śmietany 18%
- 1 łyżka żelatyny
- 2 łyżki zimnej wody
Mmm, wygląda kusząco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam serniki ten wygląda wspaniale )zjadłabym kawałeczek
OdpowiedzUsuńPozdrawiam