Zaraz po 3 bit kiedyś i leśny mech oraz Shrek całkiem nie dawno to chyba kolejne ciasto które zawojowało internet. Głównie za sprawą kremu który robi się z bułeczek. Tak, tak potrzebujemy dwie,trzy suche kajzerki żeby zrobić krem. Tak jak w leśnym mchu zaskakuje szpinak tak tu każdy się dziwi jak to krem z bułek... jak? Czytajcie dalej
Inspirowałam się głównie przepisem z bloga Pauliny co prawda większość przepisów jest taka sama to jej zdjęcia urzekło mnie najbardziej :) a jako wzrokowiec przepisy najczęściej wyszukuje po grafice
- 5 jajek
- 1 szklanka cukru
- 1 szklanka mąki tortowej
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka gorącej wody
- 1 łyżka oleju
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
Krem:
- 2 lub 3 czerstwe kajzerki ( miałam bardzo małe więc użyłam 3)
- 3 szklanki mleka
- 1/3 szklanki cukru
- 100g wiórek kokosowych
- 300g masła
Bułki zalać 2 szklankami zimnego mleka, docisnąć czymś i odstawić żeby namiękły, następnie rozdrobnić widelcem. Resztę mleka zagotować z cukrem, dodać bułki i wiórki kokosowe. Całość gotować 5 minut mieszając i rozdrabniając ewentualne kawałki bułki. Odstawić do wystudzenia. Zimną masę zmiksować z masłem.
Posypka:
- 100g wiórek kokosowych
- łyżka masła
- łyżka cukru
- Słoiczek dżemu, najlepiej kwaskowego np z czarnej porzeczki
Upieczony biszkopt rozciąć na dwa płaty. Dolny płat posmarować dżemem, wyłożyć 2/3 kremu, przykryć drugim płatem, resztą kremu i posypać wiórkami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz